Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi johanbiker z miasteczka Zabrze. Mam przejechane 20536.85 kilometrów w tym 8852.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.30 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy johanbiker.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2008

Dystans całkowity:407.00 km (w terenie 152.00 km; 37.35%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:58.14 km
Więcej statystyk
  • DST 34.00km
  • Teren 26.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po lesie
TRASA:Makoszowy-Las

Środa, 27 lutego 2008 · dodano: 29.02.2008 | Komentarze 5

Po lesie
TRASA:Makoszowy-Las Halembsko-Panewnicki
Warte uwagi:
Jeleń który dał sie podejść dopóki nie zobaczył aparatu



To fotka żródełka w Halembskim lesie,tu nieraz latem wracając z beskidów doznałem ukojenia,tu nie raz spotkałem ciekawych ludzi.Tu nie raz wysluchałem lokalnych legend przekazywanych z pokolenia na pokolenie
Ale nie podoba mi się wystrój tego miejsca ,i za punkt honoru postawilem sobie że w tym roku zorganizuję akcję 'dopasowania tego miejsca do otaczajacych go walorów
Wstępnie pomogą mi harcerze,no i kto zechce.
Chyba sami przyznacie że wygląda to teraz jak proteza "siusiaka lasu'



Nie pamiętam dokładnie w ktorym roku dotarlem do żródła ale zainteresowałem się tym "zjawiskiem' i przeszukałem zbiory biblioteki miejskiej(nie bylo jeszcze netu)
i natrafiłem na to co na fotce.Ukazalo sie w Glosie Zabrza.Jest to porównanie wody z żródła (lewa str.tabeli)do kranówy(prawa str. tabeli)



Pięć metrów dalej jest taki widok ,to rzeka Jamna,jak może byc szeroka widać po granicy lasu



W 1997r rzeka zajmowała całą przestrzeń,no ale jak widać natura przewidziała taką możliwość



A to ośrodek przystań-latem przewija się tu na moje oko około 700 tyś rowerzystów



Wlaściciele tego obiektu dbają o reputację ośrodka i w mojej ocenie w skali do 5-są na piatkę!




  • DST 123.00km
  • Teren 5.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka do Opola
TRASA:

Niedziela, 24 lutego 2008 · dodano: 26.02.2008 | Komentarze 7

Wycieczka do Opola
TRASA:
Makoszowy-Przyszowice-Gliwice-Kleszczów-Taciszów-Pławnowice-Poniszowice-Ligota Toszecka-Kotulin--Wrmatowice-Strz.Opolskie-Kalinów-Kamień śl.-Tarnów Opolski-Opole- pociągiem do Gliwic
Gliwice-Bojków-Chudów-Paniówki-Borowa Wies-Śmiłowice-Halemba-Makoszowy
WARTE UWAGI:
Pławnowice,Kamień Śl.,Opole




[/ur]

"Kompani" już czekają

[url=http://photo.bikestats.eu/10648/darmowy_katalog_zdjec_rowerowych.html]


Jurek w swojej klubowej koszulce i z nowym bagaznikiem który testuje przed wyjazdem do Austri



Jesteśmy w Pławnowicach przy jednym z Piękniejszych pałaców śląskich



Hahaha "Czy w tej wieży więziono księżniczkę?"-pytanie ( małej dziewczynki spacerujacej obok nas )do mamy



Giovani Baptysta Angelo von Ballestrero di Castellango (popiersie z 1907r).Od Niego wzięła swój początek Śląska linia Ballestremów.Ród ten doprowadził do niesamowitego rozwoju Śląska .Dzięki nim Ruda czy Wirek należały do grona najbardziej rozwiniętych miejscowości w całych Prusach.Pałac należał do rodu az do 1945 r.(Warto przeczytać historię tego rodu)



Wewnętrzny dziedziniec jest wspaniały.Ta fontanna pochodzi z 1870r



Strzelce Opolskie -ciekawe ile lat mają te platany(w pewnym mieście mnóstwo ich wycięto bo jakiś decydent uznał że chorują bo zeszła im kora i kazał je wyciąć



Dalej w Strzelcach ,uzupełnienie prowiantu




Tempo nieżłe -nie pijesz ,nie żyjesz!



A to już Kamien Śląski-magiczna wioska .Tu urodził się św. Jacek,błogosławiony Czesław i Bronisława.



W kościele św.Jacka są cztery ołtarze:główna nawa -św. Jacka ,boczna różańcowa,św. Rodziny,Serca P.Jezusa



A to były zamek sławnych Odrowążów-teraz sanktuarium św .Jacka



Haina ,to nie jest hyde park



Kaplica św.Jacka od 1715r istnieje,podobno to w tej komnacie urodził się św.Jacek
oczywiście wpisaliśmy się do księgi gości



Jadąc tą drogą przez las nagle znależliśmy się na pasie startowym ogromnego lotniska.Byliśmy w takim szoku że nikt nie zrobił zdjecia



Opole przyjazne bikerom



Tą bubowlę widać było z oddali ,no i w telewizji



Uliczki Opola





Kanał-temat rzeka




Bilety już kupione




Bikerzy gnają do domu -ta mała też! rzuciła -cześć! i pojechała


Kategoria W GRUPIE


  • DST 56.00km
  • Teren 27.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bez celu

Trasa:Makoszowy-Gierałtowice-Ornontowice-Orzesze-Mokre-Bujakow-Śmiłowice-Halemba

Środa, 20 lutego 2008 · dodano: 20.02.2008 | Komentarze 5

Bez celu

Trasa:Makoszowy-Gierałtowice-Ornontowice-Orzesze-Mokre-Bujakow-Śmiłowice-Halemba
Warte uwagi:
Gleba pierwszej klasy-jak na Ukrainie



Widok na moje osiedle-widzicie tą pochylnie w tle?Trening na biku tam to marzenie



Lokalne drzewo Jesuego?



Ornontowice



W tle posiadłość Hegenscheidów-August mial pierwszą walcownię drutu N a śląsku.Był twardzielem gdy uruchamiał maszynę w swojej fabryce pokiereszowała mu rękę,kazał zrpbic amputację bez znieczulenia.Lokalny filantrop z zasadami.Chyba mało kto wie że huta Baildon byla jego własnością.Reszta latem na wycieczce w te strony



Bujaków to miejsce aż kipi historią.Warto tu przyjechac na rowerku z rodziną
Zwóccie uwagę na "fankę"



Fragment kapliczki z Nepomucenen-nie sadzicie że to ponadczasowa twarz?



A tu mialem na tyle dośc wędrowki przez pole kórego gleba dała mi niesamowicie w kośc,że widziałem fatamorganę


Rezsta trasy "z zainstalowanym kukułczym gniazdem"


Kategoria SAMOTNIE


  • DST 101.00km
  • Teren 43.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

NOWOROCZNE SPOTKANIE
Trochę

Niedziela, 10 lutego 2008 · dodano: 16.02.2008 | Komentarze 6

NOWOROCZNE SPOTKANIE
Trochę dziwaczny ten tytuł, ale faktycznie była to inauguracja sezonu jazdy w grupie.Na miejsce spotkania przybyła spora grupka ( 10)z tych z którymi jeżdziłem w zeszłym roku.Miało być jeszcze dwóch ale zachorowali.
Zdecydowaliśmy się pojechać nad Jezioro Paprocańskie

TRASA:
Makoszowy-Paniówki-Chudów-Ornontowice-Jaśkowice-Orzesze-Gostyń-Paprocany-Żwaków-Wilkowyje-Mikołów-Śmiłowice-Halemba-Makoszowy



Kultura obowiązuje ,Panie przodem!


Zbisław na dobrej drodze do wykręcnia swojego rekordu kilometrów w tym roku


Na pierszym planie DJK71.Fajnie że pierwszą setkę zrobił z nami.Jesteśmy
w Chudowie w okolicy zamku



Roman jak tylko jest okazja spogląda na swoje nowe buty



Roman trenuje "pady',jak widać buty wypięły się prawidłowo.Chyba one i rower spiskują przeciwko niemu,albo "szpilki idą w ruch



"Błotniasta zmora"juz zaczyna dawać się we znaki Darkowi



Slavo i Dominiol podprowadzili nas do "kultowej knajpki' na obrzeżach Jaśkowic tak dziwnymi drogami że nawet tak wprawiony w wyscigach na orientację Jurek niestety jej nie znalazł.Ubył wiec juz trzeci kolega(dwóch wczesniej musiało pojechać do domu)



Trwa narada dotycząca wyprawy na Euro 2008 do Wiednia



W Gostyni przy pomniku ku czci obrońcow granicy z 39 roku.Tu były pozycje obrońców,a rozegrała się tu jedna z większych bitew.Od paru lat w rocznicę można zobaczyć inscenizację tych wydarzeń



Waldek tu:
"wciaga wycieczkę nosem',albo pomyślał że mógłby teraz jeść pyszny obid w domu.



Dotarliśmy do celu-Jeziora Paprocańskiego które utworzono w 1870r.Ciekawostką jest to że w okresie między wojennym było całe ogrodzone .Było To jezioro chodowlane(tak twierdziła moja babcia)



Ta ekipa jeszcze jest gotowa na wszystko,oni jeszcze nie wiedzą że powrót to też niezła charówa .Ja już wiem że na czwartą w domu nie będziemy



Tą knajpę zna kilka tysięcy rowerzystów-Tychy Żwaków.Tylko tu w śroku rośnie drzewo.Podobno ku przestrodze dla kucharza.Kiedyś kogoś na nim powiesili -podobno :-)

Jak młody się o tym dowiedział to aż złapał się za głowę,a może jest inny powód?
Wiem!Pewnie widział po drodze Jozy z bażołów



Co ten Roman pije?to zostanie jego tajemnicą.Przed nami jeszcze parę lasów
Niestety Ekipa (nie cała)dała namówić się tylko na jeszcze jeden.Po przybyciu pod dom jeszcze musiałem dokręcić do setki


Kategoria W GRUPIE


  • DST 19.00km
  • Teren 12.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Okolice Halemby z Romanem

Piątek, 8 lutego 2008 · dodano: 15.02.2008 | Komentarze 2

Okolice Halemby z Romanem

Krótki wyjazd z Romanem testującym swoje pierwsze buty spd




Kategoria W GRUPIE


  • DST 42.00km
  • Teren 20.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzisiaj znowu Mokre ,ale już

Poniedziałek, 4 lutego 2008 · dodano: 04.02.2008 | Komentarze 10

Dzisiaj znowu Mokre ,ale już do Mokrego na maxymalnych obrotach jakimi obecnie dysponuję :-(
Trasa : Makoszowy-Paniówki-Paniowy-Bujaków-Mokre-Reta-St.Kużnica-Halemba-Makoszowy

warte uwagi -Mokre



Znowu dzisiaj mnie tu przyciągneło.to dziwna kraina .Górny śl. a klimaty jak w Beskidach,a atmosfera jak 200 lat temu.Na zdjeciu piec do spalania kamienia wapiennego"Wapiennik"



Widok na "nowe Mokre" z hałdy obok pieca,ale nie jestem tak do końca przekonany że to hałda,bo droga na szczyt prowadzi trawersem i na każdym poziomie są jakby studzienki ,takie jak przy zbiornikach wody np. Przy elektrowniach(podobne czynne są w Starej Kużnicy,a są to zbiorniki el. Halemba)



Ten "kominek' jest w bezpośredniej bliskości kamieniołomu widocznego już na mapie z 1794r





To nie są piwnice zamku ,,,,, to wnętrze pieca!





Trochę dziwny ten ksieżyc!



No i czas na konkrety-wszyscy co uważają że takie dziury są tylko w Suchej Górze
niech tu przyjadą





A to super traska na doskonalenie techniki



Wielka dziura






a to zobaczylem na przykościelnym cmentarzu w Mokrem ,następna wycieczka to spacer po wiosce-niesamowitej.Mam nadzieję że przeszyją Was ciarki bo to miejsce niezwykłe,i mam nadzieję ze obszerny materiał na który mam pomysl bedzie godny uwagi!


Kategoria SAMOTNIE


  • DST 32.00km
  • Teren 19.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

"Sobota ,sobota ,skończona

Sobota, 2 lutego 2008 · dodano: 02.02.2008 | Komentarze 4

"Sobota ,sobota ,skończona robota!
Trasa:Makoszowy,Paniówki,Paniowy,Mokre,Reta,St.Kuznica,Halemba,Makoszowy
Warte uwagi:Mokre



To najbardziej ekologiczny komin,nigdy nie zadymił,bo ktoś postawił"bubla",są tego typu wiadukty w szczerym polu bez drogi,mosty kolejowe itp. to czemu nie komin?(Makoszowy)



A to Paniowy,stary kościółek i nowe "bryki",zdjecie zrobilem czarno białe bo jak się takie robiło to tylko można było pomarzyć że kiedyś tak będzie by jeżdzić tym
co europejczycy



A to Pogórze Mokrskie-piękna dolina rzeki Promna








Trasa robiła sie coraz bardziej exstremalna, tym bardziej że Mokrskie psy na mnie tak ujadaly że cala ulica kręta wiedziała że jadę





Widok ze wzgórza cieszy oko-fajnie byloby tam mieszkac



A ty nagle niespodzianka,jeden z bunkrów "obszaru warownego śląsk"zachował się w stosunkowo dobrym stanie, choć nosi ślady działalności złomiarzy. Zachował się pancerz pionowy i opancerzenie strzelnic.Szczegolnie mnie to ucieszyło bo jestem przygotowany by poprowadzic w tym roku wycieczkę tym szlakiem



Ten bukier to budowla z obszaru "Mikołowskiego'



To droga do Rety,jest stara niewątpliwie widac po drzewach jest na mapach z roku...no maly konkursik zapraszam



pomimo rannych opadów deszczu w lesie jest sucho ,można pędzić ponad 30km/h


Kategoria SAMOTNIE