Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi johanbiker z miasteczka Zabrze. Mam przejechane 20536.85 kilometrów w tym 8852.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.30 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy johanbiker.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2013

Dystans całkowity:69.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Suma podjazdów:1884 m
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:69.00 km
Więcej statystyk
  • DST 69.00km
  • Podjazdy 1884m
  • Sprzęt PENETRATOR
  • Aktywność Jazda na rowerze

Passo Stelvio

Czwartek, 4 lipca 2013 · dodano: 01.08.2013 | Komentarze 1

"Królowa przełęczy","rowerowa Ziemia Obiecana"i jeszcze dużo innych określeń dla tej niewątpliwie pzepięknej okolicy.
Wyruszyliśmy na jej podbój z uroczego kurortu Bormio.


Jeszcze tylko 14 zakrętów?




Od strony naszego podjazdu są podobno 34 zakręty.
Droga przez przełęcz zbudowana została przez włoskiego inżyniera Carlo Donegani w rekordowo krótkim czasie pieciu lat 1820-25.Miała ona połączyć dawną austriacką stolicę Lombardi z resztą Austri.
Przełęcz Stelvio gościła brytyjski program telewizyjny Top Gear .
a brytyjski dziennikarz motoryzacyjny, Jeremy Clarkson określił ten pełen serpentyn podjazd jako "najlepszą na świecie drogę do jazdy samochodem". Przełęcz jest brana pod uwagę jako miejsce ewentualnego wyścigu samochodowego w najnowszym filmie o Jamesie Bondzie.Stirling Moss wypadł z drogi tutaj podczas wyscigu samochodowego w 1990. (Wikipedia).


Przełęcz często gości kolarzy podczas wyścigu Giro d'Italia.Ostatni zwycięzcą na przełęczy był Thomas De Gendt w 2012






Obszar Stelvio był strategicznym miescem w czasie Wielkiej Wojny.
Po drodze na wysokości 2320m znajduje sie kosciółek z byłym cmentarzem i mauzoleum San Ranieri wybudowane w stylu rzymskiego Łuku Triumfalnego poświęcone 64 zabitym żołnierzom.








Ten pan zginął chyba od pioruna




Tu już ciężko się oddycha,trzeba walczyć o każdy metr


NARESZCIE!!!




U góry tłumy turystów








Roman był wniebowzięty



Czas na szaleńczy zjazd.Podobno 48 zakrętów.Do Włoskiego Trafoi.Wszyscy mowią tu jednak po niemiecku.Nawet napisy są niemieckie.Panuje Austiacki porządek i architektura.


Po drodze na przełęcz Reschen 1507m ,mijamy takie cudo


Taką tyrolską ścieżką można dojechać aż do Pasau

Jeden z licznych fortów-Nauders .Biegnie tędy 'szlak pokoju"?"Szlak Pokoju (Friedensweg/Sentiero della Pace) został wybudowany w połowie XX wieku na bazie ścieżek wykorzystywanych podczas wojny prowadzonej w Alpach. Ta trasa jest obecnie jednym z najważniejszych i najdłuższych (150 km) szlaków w północnych Włoszech i biegnie od Sesto/Sesten Dolomites aż do przełęczy Stelvio/Stilfser Joch i granicy ze Szwajcarią. W końcowej fazie szlak schodzi do doliny Adige niedaleko Trento a następnie prowadzi do Caldaro/Kaltern.

Za miejscowością Pfuns znajdujemy nocleg,a to nie jest tu proste .Wszędzie dużo zieleni,ale każdy skrawek do kogoś należy.Znajdujemy jednak szlak pieszy i na nim rozbijamy nasze namioty.To był wspaniały dzień.Przełęcz Stelvio postaram się kiedyś zdobyć jeszcze raz ,tym razem z drugiej strony

Nocleg na dziko za Bormio chyba jedyne niewidocze miejsce w promieniu 5km.Zresztą przed nami ktoś tu nocował .Były ślady po namiocie.


Wspomniane miejsce noclegu na szlaku
Tu nas uwiecznili

Trasa