Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi johanbiker z miasteczka Zabrze. Mam przejechane 20536.85 kilometrów w tym 8852.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.30 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy johanbiker.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2009

Dystans całkowity:70.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:70.00 km
Więcej statystyk
  • DST 70.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka do Browarów Tyskich

Sobota, 7 lutego 2009 · dodano: 08.02.2009 | Komentarze 11

Wycieczka do Tyskich Browarów dawno "chodziła mi po głowie ".Dziś udało się ją zrealizować
TRASA;Makoszowy,Bielszowice,Kochłowice,Wirek,St.Panewniki,Podlesie,Tychy.Powrót tą samą drogą do Wirku,Bielszowice Makoszowy.
Prognozy pogody były pozytywne więc ekipę udało się łatwo skrzyknąć pomimo tego że to luty.Miało nas być 13 ale na miejsca zbiórki stawiło się dziesieciu roweromaniaków,w tym sześciu z Bike stats.

Punktualnie o 9:OO przy kop.Makoszowy zameldowała się pierwsza grupa



W Panewnikach czekał już Marian i Darek


W blasku słońca czas i kilometry wesołej ferajnie szybko leciały ,tym bardziej ze Andy wytyczył ciekawą małoruchliwą trasę .Tuż przed 11 byliśmy na dziedzińcu browaru.Tu czekała na nas Monika czyli Kosma100 z bikerem,(przepraszam ale zapomniałem imienia ) który po przywitaniu z ekipą pognał do Karviny.
Przewodnik i kilku innych wycieczkowiczów poczekali aż zepniemy rowery i ruszyliśmy w dwugodzinną wycieczkę by poznać jak powstaje piwo.





Zwiedzanie zaczęliśmy od projekcji filmu trójwymiarowego o histori browaru



Może kiedyś wrócimy do tych butelek?



Trofea



W muzeum piwowarstwa było co ogladać



Na wszystkich zrobiły wrażenie kafelki z warzelni
W tej hali robi sie pierwszy proces warzenia piwa,tu powstaje tzw "brzeczka"
Pod tym miedzianym starym deklem jest najnowsza technika,a całym procesem steruje jeden pracownik



Andy idzie do kadzi u góry tu brzeczka łączy się z chmielem







Idziemy do nowoczesnej hali browaru,niestety tu nie wolno robić fotek




Dom dyrektora browaru



Po lewej zbiorniki (imponujaca jest pomieszczenie pod nimi),po prawej budynek dyrekcji



Jesteśmy przy nowoczesnej rozlewni i pakowni -imponujący widok ,szkoda że nie wolno robić zdjęć.Po tej części zwiedzania zostaliśmy uraczeni "młodym piwem' w przytulnej knajpce browarnianej,po czym ruszyliśmy z powrotem



Zajrzeliśmy do kultowej przystani



Marian złapał kapcia



A Andy zatańczył na lodzie

Dzięki wszystkim za udział i zapraszam na następne wycieczki.Milo było jak nasza horda szła jak burza wzbudzając zachwyt otoczenia:-)


Kategoria W GRUPIE