Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi johanbiker z miasteczka Zabrze. Mam przejechane 20536.85 kilometrów w tym 8852.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.30 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 30040 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy johanbiker.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2008

Dystans całkowity:765.00 km (w terenie 522.00 km; 68.24%)
Czas w ruchu:05:58
Średnia prędkość:12.91 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:58.85 km i 5h 58m
Więcej statystyk
  • DST 43.00km
  • Teren 36.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Treningowo po lesie
Ciekawe

Wtorek, 29 lipca 2008 · dodano: 30.07.2008 | Komentarze 0

Treningowo po lesie
Ciekawe na trasie;W zajezdzie "Siesta" spotkałem około dwudziestoosobową grupę sakwiarzy z Włoch




  • DST 76.00km
  • Teren 62.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zobaczyc palac Winklerów i odprężyc

Niedziela, 27 lipca 2008 · dodano: 29.07.2008 | Komentarze 2

Zobaczyc palac Winklerów i odprężyc się na Chechle



To niesamowite żeby ślady-pamiątki po tych co tworzyli historie tej ziemi byly w takim stanie.Dla mnie to jest normalny planowany sabotaż!








Wejscie do .....?



Podobno to jest domek matki Ewy,Miechowickiej conajmniej błogoslawionej gdyby była katoliczką,a była po prostu dobrym człowiekiem
Ale ten domek miał być z drzewa!Kurcze wychowanka tego domu powiedziala mi ze to jest ten domek dopiero w interneci zauwazyłem że to nie to


Dalej pojechalem nad Chechło,no i bylo wakacyjnie!




  • DST 121.00km
  • Teren 82.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poznawanie nowych tras pod pretekstem

Sobota, 26 lipca 2008 · dodano: 28.07.2008 | Komentarze 4

Poznawanie nowych tras pod pretekstem odwiedzin na Zamku Będzińskim
Trasa:Makoszowy-Halemba-st.Panewnik-zielony szlak pieszy do WPKiW-zielony szl.-Siemianowicki zamek-Czeladż-Bedzin zamek-czerw. szlak pieszy do niebieskiego-Rogożnik stawy-nieb.szl. pieszy Swierklaniec -nieb. szl.pieszy-zalew Chechło-czarny pieszy-Nakło-wśród pól-Sucha Góra--wzdłóż wąskotorowki Dąbrowa Miejska-las- Miechowice -hałdy-Zaborze-las-Kończyce-las -Makoszowy

Ciekawostki;Włoch na koniu na kompletnym bezludziu ,doskonale mówiący po polsku



Kłodnica po wczorajszych ulewach zachowała styl i dziś już jest "grzeczną rzeczką'



Typowy śląski krajobraz ?Hm czegos brakuje ,aha hałdy i komina



Jesteśmy na terenach należacych do Donesmarków w Siemianowicach,gdzieś już widziałem tą płaskorzeżbę-na pewno dowiem się gdzie



Idę o zakład żę Siemianowicki zespół palacowy bedzie kiedyś odnowiony



Może wygram w totolotka!



atak na Czeladż -Terrago44 zaliczył kapiel w "kaluży "-glębokośc 120 cm!



Czeladzki kościół to perełka rynku



Andemu zamek pasuje ale nie ma muru tak jak w Chinach



Chwila relaksu



Kamień na kamieniu i ja.



Przy Pałacu Kawalera nawet UFO może lądować,nam starczyło takie autko co wiozło Młodą Parę

W muzeum



Coś pięknego!



Tu ekipa miała dośc,ale nie było wyjścia Rogożnik zdobywamy z góry,moim zdaniem to był najpiękniejszy etap



Kolejne łatanie dętki-apogeum kryzysu Andego-potem już było tylko lepiej !



Ród Donesmarków -temat rzeka chyba nikt nie zrobił w histori dla Ślaska więcej niż Oni



Na Chechle w cieniu




  • DST 16.00km
  • Teren 12.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka "na Borówkę" na powitanie

Środa, 23 lipca 2008 · dodano: 24.07.2008 | Komentarze 3

Wycieczka "na Borówkę" na powitanie Andego



Z kilkoma kumplami umówiłem się by zobaczyć się z Andym który niedawno wrocił z wyprawy rowerowej z Chin .Terrago44 przygotował nawet upominek powitalny który wręczył Andemu aby posmakował polską specjalność



Andrzej to wytrawny gawędziarz więc wszyscy słuchali z zainteresowaniem,co chwila wybuchając śmiechem.A w parasole bębnił coraz bardziej deszcz



Deszcz nie dawał za wygraną więc przenieśliśmy się do lokalu gdzie przy piwku rozegraliśmy takie nasze Euro 2008





A oto zwycięzka drużyna!-gratulacje!




  • DST 32.00km
  • Teren 23.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening po lesie Kochłowickim

Wtorek, 22 lipca 2008 · dodano: 24.07.2008 | Komentarze 0

Trening po lesie Kochłowickim




  • DST 77.00km
  • Teren 65.00km
  • Czas 05:58
  • VAVG 12.91km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bikemaraton w Zawoi
Dystans

Sobota, 19 lipca 2008 · dodano: 21.07.2008 | Komentarze 8

Bikemaraton w Zawoi
Dystans giga



Przed startem



750 kolarek i kolarzy ruszyło na trasę,jeszcze z werwą.Ale w miarę upływu czasu bylo coraz ciężej



Gdzieś tam u góry w błocie trwała zacięta walka z sobą i o wynik



A w dole trenowały"szosówki"



Pierwsze powroty z dystansu mini,niekoniecznie na rowerze



Mało było takich miejsc że szło"depnąć"



Najwierniejszy kibic.Trochę znudzona tym czekaniem



Warto wozić wiadro



Nie bardzo zmęczony ,ale brudny na maxa.



To był inny maraton niż wszystkie.Trzeba wyciągnąć wnioski.Założenia taktyczne były takie by wejśc na 10 miejsce w generalnej klasyfikacji M4.Czy to się udało zrealizować?




  • DST 32.00km
  • Teren 24.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lekki trening po lesie

Piątek, 18 lipca 2008 · dodano: 18.07.2008 | Komentarze 0

Lekki trening po lesie Kochłowickim




  • DST 48.00km
  • Teren 41.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening-język wkręcony w koło.Penetrator

Czwartek, 17 lipca 2008 · dodano: 17.07.2008 | Komentarze 2

Trening-język wkręcony w koło.Penetrator po SPA rwie się do boju.W sobotę ciężki wyścig i walka o punkty.




  • DST 81.00km
  • Teren 26.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening po rejonie Orzesza.Dokładne

Wtorek, 15 lipca 2008 · dodano: 15.07.2008 | Komentarze 2

Trening po rejonie Orzesza.Dokładne dane trasy bedą u Slavo+Łaziska ,Mikołów,Halemba



Slavo pokazał nam swoje rewiry treningowe,Było to co lubię i niezły wycisk.Rower Heńka sie zbuntował



"A strumyk płynie z wolna"Myślę że w Zawoi będzie dobrze.Slavo i ekipie dziekuję,to było -to!




  • DST 86.00km
  • Teren 79.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka nad jez.Chechło

Wszystkie

Niedziela, 13 lipca 2008 · dodano: 14.07.2008 | Komentarze 6

Wycieczka nad jez.Chechło

Wszystkie prognozy mowiły że będzie lało.Pogoda jednak rano była wspaniała,i po stwierdzeniu ze z cukru nie jestem pojechałem nad ulubione "Chechło"



W restauracji "U Wójcika"w Dąbrowie Miejskiej



Niedługo żniwa



tu zawsze są "wspaniałe klimaty"



Zaczyna się chmurzyć



Jest też policja



Zbiliża się burza



Zaczęła się 'wielka ucieczka"



No i zaczęło"lać jak z cebra"



Schronienie znalazlem pod parasolem



Po deszczu.Droga powrotna "usłana kałużami'