Maraton w Boguszowie -Gorcach

Sobota, 9 maja 2009 · dodano: 11.05.2009 | Komentarze 6

Dlugo oczekiwany ,w zeszłym roku bardzo pechowy.
Startujac z 2 sektora mialem obok siebie wszystkich "moich"przeciwników.Zrobiłem pewien manewr taktycznu ,który niestety zawiódł.Jechało mi się super ale na pierwszym zjeżdzie musiałem stanąć-za dużo powietrza w dętkach na kamieniach rowerem nie dało rady sterować.,Potem znowu postój przez wentyl ubywało powietrza.
Potem wymiana dętki.Cóż taki już urok Moich Piechowic.Ale jak już jechałem to sunąłem niezle .Zaskoczył mnie i tak dobry rezultat 76 open 8 w kategori,i chyba wyszło na to ze przynajmniej przez 2 tygodnie w generalce grupowej chyba bedę na 2 miejcu,co jest dla mnie zyciowym sukcesem!Wiem ze ktoś powie ze to tylko chwila i tak wyszło,ale ja uwazam że należy cieszyć się każdą chwilą.Mam nadzieję że Ci co tak pomyślą byli juz na takiej pozycji.

Jurek z "Huragana Zabrze' jedzie w huraganowym tempie,choc osiemnascie lat nie skończył niedawno

Nasz kolega Slavo





Do wielkiego scigania w tym roku wrócił Wojtek.Na pewno nieżle namiesza .Tu był trzeci

Gratulacje dla Lucyny.Niezle musiała się nacharować na giga,efekt trzecie miejsce

Co przyniesie nastepna edycja?

Fotki z trasy pochodza z galeri Tomka